Skip to main content

"Nie jestem ani malarzem, ani poetą..."

Opublikowano: 22.10.2019

Nie jestem ani malarzem, ani poetą. 
- tak o sobie mówi ksiądz Władysław Piechota.

Bohater wieczoru autorskiego, który odbył się 20 października w hali sportowej w Grodźcu.

Goście przybyli bardzo tłumnie. Mieszkańcy gminy, przedstawiciele samorządu, kapłani, pracownice Filii „Gosławice-Zamek”, przyjaciele i sympatycy twórczości księdza Władysława, swoją obecnością wyrazili szacunek oraz uznanie dla bohatera wieczoru.

Wspaniały występ młodzieży, która nie tylko recytowała utwory kapłana, ale uświetniła go piosenkami, pozwolił zapoznać się zebranym z wierszami księdza Piechoty. Autor sam zaprezentował utwory, które są najbliższe jego sercu. Skromność, wrażliwość, raczej stawianie pytań niż moralizowanie cechuje teksty księdza Władysława.

Nie tylko słowem pisanym zachwycił wszystkich artysta. Bo ksiądz Władysław Piechota to nie tylko poeta, ale także malarz. Jego obrazy towarzyszyły nam podczas całego wieczoru, tworząc piękną scenografię i przyciągając wzrok.

To nie koniec atrakcji, jakie przygotowano dla uczestników wieczoru autorskiego. Państwo Ewa i Andrzej Majewscy, nauczyciele Państwowej Szkoły Muzycznej w Koninie, uświetnili spotkanie nostalgicznymi, jesiennymi utworami muzycznymi, które pięknie komponowały się z poezją.

Po licznych gratulacjach i podziękowaniach, ksiądz Władysław Piechota składał autografy na tomikach z wierszami.